W samych Włoszech istnieje wiele sposobów robienia pizzy – każdy jest popularny w innym regionie. Najogólniej włoskie pizze dzieli się na dwa typy: rosa i bianca. W rosie spód wyłożony jest sosem pomidorowym, natomiast w biance – skropiony samą oliwą. W Rzymie i okolicach można zjeść pizzę romana o bardzo kruchym, nieopadającym spodzie. Natomiast na południe od Rzymu króluje pizza napoletana, którą wyróżnia gruby chrupiący brzeg i miękki środek. W Genui i Ligurii bardzo często serwuje się focaccię, czyli grube ciasto na pizzę pieczone z ziołami i suszonymi pomidorami lub oliwkami.
Zrobienie pizzy w domu daje niemalże nieograniczone możliwości w wyborze dodatków. Pizza może być świetnym sposobem na zużycie resztek z lodówki: żółtego sera, wędliny albo pieczarek. Jeśli jednak macie apetyt na coś bardziej wymyślnego skorzystajcie z naszych porad. Nie wyobrażacie sobie pizzy bez mięsa? Zamiast klasycznej kiełbasy lub szynki, użyjcie kurczaka, krewetek, kalmarów, wędzonego boczku, chorizo i rostbefu. Gdy mowa o serach, skosztujcie gorgonzoli, parmezanu, sera koziego, pecorino lub oscypka.
Mąkę wsypujemy do misy, dodajemy sól i drożdże. Wlewamy na przemian oliwę oraz letnią wodę i wyrabiamy ciasto ręką lub mikserem przez minimum 5 minut. Poprawnie wyrobione ciasto utworzy elastyczną kulę, zostawiamy je w misie pod przykryciem na godzinę. Po tym czasie ciasto można przełożyć do lodówki i wykorzystać gdy przyjdzie na to odpowiedni moment lub od razu przygotować pizzę. Wyrośnięte ciasto przekładamy na oprószony mąką blat. Ciasto delikatnie rozciągamy dłonią na okrągły i cienki placek. Można także podzielić je na 2 części i przygotować 2 mniejsze i bardziej cienkie pizze. Tak przygotowane ciasto smarujemy ulubionym sosem i wykładamy składnikami. Wkładamy do rozgrzanego piekarnika. Pieczemy przez 15 minut w 220 stopniach. Podajemy od razu.
